– Te działania odzwierciedlają nasze dążenie do realizacji zobowiązania marki w obszarze dbałości o środowisko naturalne – mówi Dyrektor zakładu Roman Staszewski.
Koncern Bridgestone, który jest zaangażowany w realizację Porozumienia Paryskiego dotyczącego m.in. osiągnięcia neutralności węglowej do 2050 r., ogłosił, że wszystkie jego europejskie fabryki opon, Europejskie Centrum Badań i Rozwoju oraz Tor doświadczalno-badawczy w Rzymie, fabryka PCT w belgijskim Lanklaar, zakład tekstylny w hiszpańskim Usansolo oraz siedziba główna Bridgestone EMIA w Brukseli są obecnie zasilane energią elektryczną pochodzącą już w 100% z OZE.
Energia pozyskiwana w całości z odnawialnych źródeł pokrywa zapotrzebowanie m.in. poznańskiego zakładu, gdzie każdego dnia wytwarzanych jest ponad 33 tys. opon, z których korzystają największe światowe marki samochodów osobowych.
– W Bridgestone stale poszukujemy nowych rozwiązań, które pozwolą nam obniżać emisję dwutlenku węgla pochodzącego z prowadzonej przez nas działalności. Ten cel realizujemy na różne sposoby, m.in. poprzez poprawę efektywności energetycznej procesów produkcyjnych czy też szukanie rozwiązań pozwalających na pozyskiwanie energii ze źródeł odnawialnych – komentuje Roman Staszewski, Dyrektor fabryki Bridgestone Poznań.
Bridgestone postawił sobie za cel obniżenie wpływu, jaki wywiera na środowisko naturalne na każdym etapie produkcji. Począwszy od projektowania opon o niskim współczynniku oporu toczenia, przez zwiększanie ilości zrównoważonych ekologicznie zasobów wykorzystywanych przy ich wytwarzaniu,
aż po redukcję CO2 w obszarach logistycznych i produkcyjnych. Wszystko po to, by realizować globalne zobowiązanie Firmy – „Our Way to Serve”, którego celem jest przyczynianie się do bardziej zrównoważonego świata.
– W 2020 r., nasza firma mogła chwalić się, że 90% energii elektrycznej zużywanej w naszych europejskich zakładach pochodziło ze źródeł odnawialnych. Aktualizacja tego wskaźnika po zaledwie roku do 100%, jasno potwierdza dążenie Bridgestone do realizacji swojego zobowiązania zmierzającego do neutralności węglowej do 2050 roku – podsumowuje Roman Staszewski.
Źródło: nowinylokalne.pl